Pieniny zimą – jakie miejscowości i atrakcje warto zobaczyć?
Gdy wyobrażamy sobie Pieniny bądź jakiekolwiek inny góry np. Tatry zimą, wówczas przed oczami widzimy ogromną ilość białego puchu, szczęśliwe dzieci, cudowne wędrówki czy szaloną jazdę na nartach. Jednak Pieniny zimą dają nam znacznie więcej, niż moglibyśmy przeżyć i zobaczyć latem. I… pomimo tego, że na drogach i szlakach górskich leży śnieg, to Szczawnica, Trzy Korony i inne pobliskie miejsca, witają nas ciepłym słońcem. Jeśli Pieniny spodobały nam się latem, to bez wątpienia, zimą nas również zachwycą. Czym takim? Jakie miejsca warto odwiedzić? Co warto zobaczyć w Pieninach? Którymi szlakami poruszać się zimą oraz jakie zimowe atrakcje przygotowały dla nas te wspaniałe góry? O tym przeczytasz poniżej!
Trzy Korony zimą
Najpopularniejszym wzniesieniem w Pieninach są Trzy Korony – szczyt ten jest oblegany nie tylko latem, ale również zimą. Przyciąga przede wszystkim tych, którzy kochają spoglądać w dal, podziwiać zimowe słońce roztaczające się nad światem. Będąc na Trzech Koronach, słońce oświetla nam Tatry, Podhale czy Spisz.
Wielu sądzi, że Trzy Korony są najwyższym szczytem Pienin. Być może wynika to po prostu z niewiedzy. Obok Trzech Koron jest Wysoka (Wysokie Skałki) – szczyt wznoszący się 1050 m n.p.m. To one są najwyższe w całych Pieninach, jednak nie przykuwają tak uwagi, jak właśnie Trzy Korony, które pokochali turyści z całego świata. Trzy Korony odznaczają się bowiem czymś wyjątkowym, cały szlak jest nadzwyczaj urodziwy, bez względu na to, o jakiej porze go przemierzamy.
Trzy Korony stanowią więc chyba najbardziej efektowny punkt w całych Pieninach. Na samym szczycie, udając się po metalowych schodach, znajduje się platforma widokowa. Co prawda, gdy niebo jest zachmurzone, jest mgła, a warunki nie sprzyjają, niewiele można zobaczyć. Ale gdy pogoda dopisuje, wschodzi, świeci bądź zachodzi gorące słońce, to rozciągająca się panorama we wszystkich kierunkach po prostu nas urzeka. Przed nami ukazuje się morze gór. Trzy Korony zimą prezentują się fantastycznie o wschodzie słońca. Wtedy to, słońce zmienia kolor śniegu, zaśpokryte śniegiem łąki wyglądają oszałamiająco. Widok jest tak fantastyczny, że na długo zapada w pamięć.
Sokolica zimą
Czy zimą na Sokolicy będą tłumy? Bardzo możliwe, gdyż jest to szczyt oblegany zazwyczaj przez fotografów. Ale bez obaw. Nie są to tysiące turystów, lecz zazwyczaj kilkuosobowe grupy. Widok z Sokolicy jest nieco inny, niż z Trzech Koron, ale równie piękny.
Zimą, warto wybrać się na Sokolicę z samego rana, a najlepiej świeżo po opadzie śniegu. Ujrzymy wówczas nienaruszoną krainę, iskrzącą od promieni słońca. Dzięki swojemu położeniu, Sokolica zimą jest nadzwyczaj piękna o świcie, gdy światło pojawiające się z boku genialnie modeluje górskie zbocza. Z rana również, z Sokolicy wspaniale widać Tatry.
Samo natomiast podejście na Sokolicę zimą może okazać się nieco trudne, dlatego jeśli ktoś jest początkujący, wówczas powinien odpowiednio zaopatrzyć się w góry. Bez względu jednak na stopień zaawansowania wspinaczek, polecamy wziąć ze sobą raczki lub raki. Najtrudniejsze jest bowiem końcowe podejście na Sokolicę zimą – nawierzchnia może być bardzo zalodzona oraz śliska. Jednak jeśli pokonamy ten trud, to na szczycie Sokolicy będziemy mogli chwile wypocząć, delektować się wspaniałym powietrzem oraz cieszyć, że udało się pokonać trudniejszą, zimową trasę w górach.
Przełom Dunajca zimą
Zimą nie musimy wspinać się na Trzy Korony, Sokolicę czy Wysoki Wierch. Możemy bowiem odbyć długi, ale jak wyjątkowy spacer słowackim szlakiem prowadzącym wzdłuż Przełomu Dunajca. Zimą nie możemy spływać na tratwach, ale możemy za to przejść się łatwą trasą spacerową, która pozwoli nam również podziwiać piękne, górskie widoki, w szczególności urwiska Sokolicy.
Wędrówkę polecamy zacząć w Szczawnicy, a skończyć w naszym schronisku Trzy Korony, w Sromowcach Niżnych. Jeśli w góry wybieracie się całą rodziną, z dziećmi, to trasa wzdłuż Przełomu Dunajca na pewno przypadnie Wam oraz Waszym dzieciom do gustu. Ponieważ jest to teren szeroki, płaski, to można również zabrać dzieci na sanki.
Wysoki Wierch w Pieninach – czy zimą jest równie atrakcyjny, jak latem?
Jak Pieniny zimą, to warto również odbyć wędrówkę na Wysoki Wierch. Miejsce to słynie głównie z chyba najcudowniejszego widoku na Pieniny Właściwe. Jak zdobyć Wysoki Wierch? Najlepszym punktem rozpoczynającym jest słowacka Przełęcz pod Tokarnią. Ruszając stąd, wejście na Wysoki Wierch powinno potrwać około 45 minut. Z Wysokiego Wierchu można również udać się na szczyt Wysoka. Wędrówka przez Durbaszkę trwa zazwyczaj około półtora godziny. Inna trasa na Wysoki Wierch prowadzi z Jaworek lub Szlachtowej.
Na pewno jest co robić w Pieninach zimą. Mnóstwo atrakcji, piękne widoki na szczytach, spacery z dziećmi.
Zapraszamy Was w nasze urocze góry, a jeśli macie ochotę wypocząć, dobrze zjeść i spać w prawdziwym, góralskim schronisku, to koniecznie zarezerwujcie u nas pobyt. Cennik noclegu w Pieninach tutaj.